Ktoś by powiedział, że to: "nic wielkiego". Proste wnętrze, bez wyszukanych wykończeń, mebli, designu. Ładna podłoga, trochę sztukaterii i kilka pustych ram.
A jednak... Coś. Jest w tej aranżacji. Coś co intryguje, zastanawia. Zachęca do oglądania, zwrócenia uwagi na te małe detale, połączenia mebli w różnych stylach, kolorystykę. To małe Coś, to jest właśnie wielka sztuka projektowania wnętrz. No bo któż odważyłby się powiesić te małe rzeźby nad kanapą, albo postawić tak nowoczesne krzesła przy starym stole. Zerknijcie na tę urwaną sztukaterię przy suficie. Czy odpadła przypadkowo? A może ktoś celowo ją tak przykleił. Niby nic. A jednak Coś. Zastanawia, intryguje? Niech żyje sztuka. Jak mówią moim ukochani Włosi: "E Viva la arte!".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz